Na wypadek, gdyby komuś się zdawało, że #czarnyprotest nie ma nic do muzeum i do sztuki przypomnijmy pochodzący z 1962 roku assamblage Eda Kienholza (1927-1994) obecnie w kolekcji LACMA The Los Angeles County Museum of Art. Pracę zainspirowało osobiste doświadczenie, ponieważ w okresie jej powstania żona artysty z braku legalnych i bezpiecznych zabiegów przeszła podziemną procedurę aborcyjną. Zbudowana ze znalezionych przedmiotów praca brutalnie uświadamia upiorne okoliczności wywoływania zakazanych poronień poza szpitalem i śmiertelne ryzyko, jakie musiały podejmować pacjentki. Jeszcze nieco ponad dekadę od powstania tej pracy w USA szalało podziemie aborcyjne i dopiero w 1973 roku przypadek Roe przeciwko Wade spowodował orzeczenie Sądu Najwyższego liberalizujące przepisy dotyczące aborcji, pozostawiając decyzję samej kobiecie i uzasadniając je konstytucyjnym prawem kobiety do prywatności.